Koncertowy samochód? - Honda Concerto (1988-1994)

Honda Concerto jest dzisiaj niemal białym krukiem wśród kolekcjonerów. Coraz trudniej kupić ten model, a rynek wtórny dla niego praktycznie nie istnieje!

 





Auto zadebiutowało w 1988 roku jako następca modelu Ballade. Pojazd powstał jako owoc współpracy Hondy oraz brytyjskiego Rovera, dla których nie było to pierwsze spotkanie. Z wcześniejszej kooperacji zrodziły się takie modele jak Rover 800 i Honda Legend.

Honda Concerto bazowała konstrukcyjnie na Civicu, a jej produkcja odbywała się równolegle w Japonii (oznaczone jako MA) i w Wielkiej Brytanii (oznaczone jako HW i HWW). Auta które były montowane na Starym Kontynencie, jak można się domyślać, trafiały na europejski rynek. Co ciekawe, pojazdy produkowane w Azji i w Zjednoczonym Królestwie, różniły się między sobą przednim zawieszeniem. W pierwszym przypadku stosowano podwójne wahacze poprzeczne, a w drugim – kolumny MacPhersona. Auto występowało w 2 wersjach – jako 4-drzwiowy sedan oraz 5-drzwiowy liftback, z czego w Europie sprzedawany był tylko ten drugi.

W 1991 roku przeprowadzono facelifting Hondy Concerto, przeznaczonej na japoński rynek, podczas którego zmodernizowano lampy oraz zderzaki. Co ciekawe, japońscy policjanci wykorzystywali auto jako nieoznakowany radiowóz. Do napędu Hondy zastosowano trzy silniki benzynowe o pojemności od 1,4 do 1,6 litra oraz jednostkę wysokoprężną o pojemności 1,8 l. Auto rozpędza się do 100 km/h w ciągu 12,6 s, a prędkość maksymalna wynosi 170 km/h. Najlepsze osiągi zapewnia silnik o pojemności 1,6 l, wykonany ze stopów lekkich produkowany o mocach od 106 do 130 KM. W pierwszym przypadku do 100 km/h samochód przyspiesza w ciągu 11,1 s. Prędkość maksymalna wynosi 190 km/h. W mocniejszym silniku zastosowano dwa wałki rozrządu w głowicy. Dlatego też przyspieszenie auta do 100 km/h wynosi 10,5 s, a prędkość maksymalna zbliża się do 200 km/h.

A propo koncertowania. Rzeczywiście jak na tamte czasy system audio był jakościowy bardzo dobry. Jakość 6 głośników ( wyposażenie standardowe na tamte czasy) imponująca. Nie żartuję.

Teraz trochę prywaty. Mój tata w 1998 roku kupił taką Hondę, w której to przez 3 lata skutecznie testowałem kasety audio. (Potem auto zostało sprzedane) Przez długi czas nie było dla mnie auta, które by mogło równać się z audio tego modelu Hondy.

Warto też wspomnieć, iż Honda współpracowała z Roverem do 1994 roku. Wtedy to Rover został przejęty przez BMW, które nie chciało już kontynuować spółki. W Japonii Honda Concerto została zastąpiona modelem Domani. W Europie nie znalazł się dla niej następca. Dziś pojedyncze egzemplarze ( mniej niż 10) są dostępne na popularnym serwisie ogłoszeniowym. Mimo, że blachy były lepszej jakości niż w Civicach to model ten praktycznie nie istnieje na polskim rynku. A szkoda! 



 



Igor Krajewski
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

VW GOLF Mk3 – nowa era bezpieczeństwa i nowe technologie – 33 lata od premiery

Volkswagen Golf trzeciej generacji, to auto które zapoczątkowało nowe trendy bezpieczeństwa w Europie początku lat 90-tych. Jak do tego dosz...