Kupuję nowe auto - czyli pierwsza 5 TOP HIT sprzedaży roku 1992

Jakie nowe auta kupowaliśmy najchętniej w 1992 roku? Wyniki sprzedaży pokazują jasno - rządziła polska produkcja!  Już teraz 5 najlepszych TOP HIT polskich salonów lat 90-tych

 


 

 

 

 

5 miejsce  

Lada Samara :  Polacy doceniali jej prostą konstrukcję i niewygórowaną cenę. W 1992 roku w Polsce znalazła niespełna 5 tys. nabywców. Samochód cechował się - nowoczesnym designem, całkiem niezłą trwałością blachy czy głównych mechanizmów, ale też i wysokim progiem załadunku w wersji hatchback, ubogim wyposażeniem oraz ciężkim do zaakceptowania wykonaniem pojazdu, w szczególności elementów sterowania we wnętrzu – normą były niespasowane plastiki na desce rozdzielczej, popękane kratki nawiewu czy pourywane klamki. Dużo lepiej wyposażone, wykonane i odporniejsze na trudy eksploatacji były egzemplarze fińskie, które w wyposażeniu dodatkowym posiadały wspomaganie kierownicy, halogeny czy nawet wycieraczki przednich reflektorów.

Marka i model: Lada Samara
Liczba sprzedanych egzemplarzy: 4 788
Udział w rynku: 1,1 proc.

 

 

 

4 miejsce

Skoda Favorit - nie mogło zabraknąć jej w tym zestawieniu.  Mocna czwarta pozycja to i tak bardzo dobry wynik. Pod względem technicznym Skoda Favorit nie jest wyszukana, jednak nie można również stwierdzić, że to archaiczny samochód. Silnik z aluminiowym blokiem i głowicą, niezależne zawieszenie przedniej osi, belka skrętna z tyłu oraz pięciobiegowa skrzynia – obecnie to standard w autach segmentu B, ale pod koniec lat 80. nie było czymś oczywistym. Większość podzespołów stosowanych w modelu Favorit, po modernizacji trafiło do Felicii.

Marka i model: Skoda Favorit
Liczba sprzedanych egzemplarzy: 7 827
Udział w rynku: 1,8 proc.

 

 

 

3 miejsce 

FSM Cinquecento. Dziś auto już prawie niewidoczne na naszych drogach. W 1992 roku  było to proste auto miejskie, na które nie każdy mógł sobie pozwolić. W mieście wzbudzał zachwyt - szczególnie tych którzy jeździli starami zardzewiałymi Maluchami czy Syrenami.  Mimo, że Cinquecento miał być następcą wspomnianego Fiata 126p, jednakże sam wcześniej spadł z rowerka.

Marka i model: Fiat Cinquecento
Liczba sprzedanych egzemplarzy: 9 129
Udział w rynku: 2,1 proc.

 

 

 

2 miejsce

Fiat 126p FL -  Malucha nikomu nie trzeba przedstawiać. Dziś to już prawdziwy rarytas, dawniej jedno z najpopularniejszych samochodów w naszym kraju. Co dziesiątym autem kupowanym w Polsce w 1992 roku był właśnie Fiat 126p. Ponad 50 tys. sprzedanych egzemplarzy. Obecnie ceny zadbanych egzemplarzy z tego roku osiągają niespotykane ceny, choć jeszcze 10 lat temu można było go kupić za 500 złotych.

Marka i model: Fiat 126p
Liczba sprzedanych egzemplarzy: 52 821
Udział w rynku: 12,3 proc.

 

 

1 miejsce


Lider był tylko jeden - Oczywiście Polonez Caro MR 91.  Auto żerańskiej FSO w 1992 roku sprzedawało się jak ciepłe bułeczki. Aż trudno uwierzyć, ale cała branża we wczesnych latach 90. miała się znacznie lepiej niż obecnie. Nic nie wskazywało na to, że  FSO będzie na skraju bankructwa i od listopada 1995 roku przejmą fabrykę Koreańczycy, tworząc konsorcjum Daewoo-FSO. Jaka historia była dalej, dobrze wiemy. Obecnie kolejne historyczne hale na Żeraniu są burzone i zostaje po nich tylko pył.

Marka i model: FSO Polonez
Liczba sprzedanych egzemplarzy: 78 000
Udział w rynku: 18,1 proc.

 

 Foto - archiwum własne
            wikipedia.pl



Skoda Felicia Pickup – niby znany, a już niespotykany "kurołap"

W latach 1995–2001 wyprodukowano łącznie 128 581 egzemplarzy Skody Felicia Pickup. Czy to już zapomniane w Polsce auto?

 


 

W latach 90-tych wiele firm motoryzacyjnych w Europie prześcigało się, w budowie małego dostawczego autka. Czasami były to sprawdzone konstrukcje, czasami zaś niewypały. Jaka była Felicia Pickup?

Dostawcza Skoda została wprowadzona na rynek w 1995 roku jako następca wersji Favorit Pickup. W ofercie czeskiej firmy była obecna przez sześć lat. Samochód zbudowany na bazie osobowej felicii jest o 10 cm dłuższy od modelu hatchback. Na rynku można spotkać auta z odkrytą przestrzenią bagażową lub z nadbudówką z tworzywa sztucznego. Te ostatnie występują w dwóch wersjach: mniejszej z unoszoną tylną klapą i opuszczaną burtą oraz większej, wyposażonej w otwierane na boki drzwi skrzydełkowe.

Przestrzeń ładunkowa felicii pick-up ma powierzchnię dwóch metrów kwadratowych. Do samochodu można zapakować towary o łącznej wadze 650 kilogramów. W porównaniu z autem "cywilnym", w modelu dostawczym zostały wzmocnione elementy tylnego zawieszenia. Bez zmian pozostało natomiast zawieszenie przednie oraz wystrój wnętrza. Deska rozdzielcza prezentuje się estetycznie, fotele są wygodne, a wskaźniki i przełączniki czytelne i łatwe w obsłudze. Mało samochodów doposażonych jest w elementy "luksusowe", niestety również te podnoszące bezpieczeństwo spotykane są sporadycznie.

Do napędu samochodu wykorzystano trzy silniki. Najpopularniejsza jest jednostka 1.3 o mocy 68 KM, która wcześniej stosowana była w modelu Favorit, a nawet w autach z serii 130; w dostawczej Felicii silnik ten ma jednak już wtrysk wielopunktowy. Warto przypomnieć, iż do napędu rozrządu w tej jednostce wykorzystano łańcuch, który bez problemu wytrzymuje przebieg rzędu 60 tys. kilometrów. Po pokonaniu tego dystansu spod maski mogą zacząć dobiegać charakterystyczne, metaliczne dźwięki, których pojawienie się oznacza konieczność wymiany łańcucha na nowy.

Pozostałe dwa motory pochodzą ze "stajni" volkswagena: benzynowy 1.6 (75 KM) i wolno ssący diesel 1.9 (64 KM). Są to sprawdzone i niezawodne silniki. Należy jedynie pamiętać o regularnej wymianie paska rozrządu - w jednostce 1.6 co 90 tys. kilometrów, zaś w dieslu co 60 tys. kilometrów.

W zawieszeniu samochodu najsłabszym elementem są sworznie przednich wahaczy. Nierzadko już po 30-40 tys. kilometrów kwalifikują się one do wymiany. Ze względu na jazdę z dużym obciążeniem przyspieszonemu zużyciu mogą ulec tylne amortyzatory. Przeładowywanie auta czasami kończy się też uszkodzeniem tylnych odbojników; na szczęście koszt ich wymiany nie jest zbyt wysoki - jeden odbojnik kosztuje ok. 60 zł.

Jeszcze słów kilka o wersji Fun - powstała na bazie seryjnego Pickupa. Był to samochód rekreacyjny przeznaczony głównie dla młodych aktywnych ludzi. Innowacją w Felicii Fun było wprowadzenie ruchomej tylnej ściany kabiny oraz drugiego rzędu siedzeń. Dzięki temu ten model Felicii z dwumiejscowego pickupa mógł przeistaczać się w półotwarte auto rekreacyjne. W aucie zastosowano czterocylindrowe silniki benzynowe o pojemności 1.3 dm³ / 50 kW i 1.6 dm³ / 55 kW oraz silnik Diesla 1.9 dm³/47 kW.

W latach 1995–2001 wyprodukowano łącznie 128 581 egzemplarzy (w tym 4016 Fun) Škody Felicii Pickup. Obecnie pojedyncze sztuki jeżdżą po naszych drogach i są swoistym rarytasem kolekcjonerskim.

 

foto:wikipedia.pl


 

W Polsce debiutuje E10 – Szwecja: wycofujemy E10 i obniżamy ceny paliw!

Od 1 stycznia 2024 r. dobrze wszystkim znana 95-oktanowa benzyna, oznaczona symbolem E5, została zastąpiona przez europejski standard E10 z większą ilością biokomponentów. Choć na większości stacji wciąż brakuje E10, to nowe paliwo będzie sukcesywnie wprowadzane na wszystkich stacjach. Tymczasem w Szwecji…

 

 

 

 

Rząd Szwecji ogłosił w maju minionego roku obniżenie zawartości biopaliw w benzynie i oleju napędowym, aby tankowanie było tańsze. Decyzję oczywiście krytykowali eksperci szwedzkiej Agencji Ochrony Środowiska, podkreślając, że krajowi nie uda się ograniczyć emisji zgodnie z celami klimatycznymi.  Wysoki odsetek domieszki biokomponentów w paliwach, który rósł z każdym rokiem, szczególnie w latach 2014-22. System  szwedzki spowodował jednak, że tankowanie stało się, jak podkreślali politycy prawicowych Szwedzkich Demokratów, "najdroższe na świecie". Produkcja biopaliw kosztuje więcej niż wytwarzanie paliw kopalnych. Rząd Szwecji od 1 stycznia obniżył również podatek od paliw, co dodatkowo sprawi, że tankowanie staje się tańsze. We wtorek cena litra oleju napędowego na stacjach paliw spadła o około 5 koron (2 złote), a benzyny 95-oktanowej o 1,2 korony (50 groszy).


Przypomnijmy

 

Zastosowanie bioetanolu w benzynie E10 nie jest samo w sobie rewolucyjne – bioetanol jest już obecny w ogólnodostępnych benzynach silnikowych 95 i 98. Szacuje się, że zwiększenie zawartości bioetanolu w benzynie jedynie w niewielkim stopniu wpłynie na wzrost zużycia paliwa (rzędu 1 do 2%), co jest trudne do wyodrębnienia z innych czynników wpływających na zużycie paliwa, takich jak np. styl jazdy czy ciśnienie w oponach. Głównym celem zmian jest ograniczenie negatywnego wpływu sektora transportu na zdrowie ludzi i środowisko naturalne, w tym poprawa jakości powietrza w dużych miastach gdzie transport samochodowy jest głównym emitentem zanieczyszczeń (smogu). Ponadto, zwiększenie udziału zrównoważonych biopaliw w paliwach transportowych umożliwi Polsce osiągnięcie unijnego celu 14% udziału paliw pochodzących z surowców odnawialnych w paliwach zużytych w transporcie oraz zmniejszy zależność od paliw kopalnych.

Benzyna „Premium” 98 bez zmian

Pocieszenie jednak jest: Benzyna „Premium” 98 nie ulegnie zmianie – format E10 zostanie wprowadzony jedynie w benzynach 95, natomiast benzyny „Premium” 98 dalej będą sprzedawane w formacie E5. W przypadku, gdy pojazd, zgodnie z deklaracją producenta, jest przystosowany do stosowania benzyny silnikowej E10, można ją mieszać z benzyną silnikową „Premium” 98 w dowolnych proporcjach.

Dlaczego taka zmiana?

Głównym celem jest zwiększenie udziału zrównoważonych biopaliw w paliwach transportowych.
Ta zmiana jest konieczna, aby zmniejszyć negatywny wpływ sektora transportu na środowisko, w tym na zdrowie ludzi i jakość powietrza oraz ułatwić Polsce osiągnięcie unijnego celu, tj.  14%-procentowego udziału paliw pochodzących z surowców odnawialnych w paliwach zużytych w transporcie a także zmniejszyć zależność od paliw kopalnych. Realizacja tego celu przyczyni się do redukcji emisji gazów cieplarnianych w sektorze transportu.

Benzyna E10 jest już szeroko stosowana na całym świecie, w tym w Europie, Stanach Zjednoczonych i Australii. Od 2016 r. jest również paliwem wzorcowym, na którym nowe samochody są testowane pod kątem emisji i osiągów.

 

 





Rekord sprzedaży nowych aut w roku 2023? – Daleko nam do lat 90-tych !

Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) prowadzi statystyki sprzedaży nowych aut osobowych. Teraz zapowiada, iż bieżący rok może być rekordowym od wybuchu pandemii Covid-19.  Czy aby na pewno?

 



W ciągu pierwszych dziesięciu miesięcy 2023 r. zarejestrowano w Polsce 391 228 nowych aut osobowych – o 12,2 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2022 r. Jak jest ze sprzedażą nowych aut dawniej i dziś? Jest szansa na rekord ?

 

Halo tu rok 1999 – potrzymaj mi piwo ! 

 

Ponad pół miliona aut, które rejestrowano jeszcze przed pandemią COVID-19, najprawdopodobniej jednak nie uda się osiągnąć. W 2019 r. nabywców znalazło 555 609 nowych aut osobowych, co stanowi wzrost o 4,4% w porównaniu z 2018 rokiem (ok. 532 000 egzemplarzy). A do słynnego rekordu roku 1999 brakuje dużo, gdyż wtedy liczba rejestracji nowych aut osiągnęła poziom aż 640 183 sztuk. 

 

Kiedyś bestsellery, a dziś ?

 

Liderem roku 1999 został Fiat Seicento, choć wyrósł mu jednak groźny rywal w postaci Matiza.  To czas, kiedy nowe, niewielkie autka zyskały coraz większą liczbę nabywców. Rok 1999 to też czas, gdy  polska motoryzacja odchodzi w niebyt, ( spadek sprzedaży Fiata 126p i Poloneza)  królują Daewoo, Skoda i Opel. Ósme i dziewiąte miejsce sprzedaży ma Fiat Siena i Uno.

 

Pierwsza dziesiątka najpopularniejszych aut w Polsce w 1999 roku prezentowała się następująco: *

 1) Fiat Seicento - 83 391 (13% )
2) Daewoo Matiz - 64 066 (10%)
3) Daewoo Lanos - 51 812 (8,1%)
4) Skoda Felicia - 35 479 (5,5%)
5) Fiat 126 - 30 609 (4,8%)
6) Opel Astra - 30 210 (4,7%)
7) Daewoo Tico - 27 027 (4,2%)
8) Fiat Siena/Palio - 23 787 (3,7%)
9) Fiat Uno - 19 212 (3%)
10) FSO Polonez - 18 891 (3%)

* źródło -  motofakty.pl

 

 

Rok 2023 – szukaj wiatru w polu

 

Po prawie 25-latach od rekordu sprzedaży nowych aut osobowych w.w ówczesne hity sprzedażowe są obecnie rezydentami szrotów, dogorywają na osiedlowych parkingach lub za stodołami jak jeszcze niedawno Fiaty 125p i Syreny. Świat idzie na przód. Już nikt nie zachwyca się prostymi autami, które miały za zadanie nas przewieźć z punktu A do B.  Przez blisko 25 lat zmieniło się nasze spojrzenie na motoryzacje. Może to wymagania, może prestiż, a może poprawia materialna życia Polaków?   Liczby które opublikowałem niedawno na blogu i te podane wyżej z rekordowego roku sprzedaży pokazują nam smutną prawdę.  Aut z lat 90-tych drastycznie ubywa.

 

Nieświadomi, że to już nie wróci?

 

Nie ma co się łudzić –  rok 2020 przeszedł do historii nie tylko jako czas Covidu, niepewnego życia i chęci podporządkowania sobie ludzkości za pomocą strachu, ale również to czas, gdy produkcja nowych aut zmieniła się pod względem dostępności części. Jeszcze kilka lat temu salony kusiły nas super ofertami – wyprzedaże rocznika, kredyty zero procent, promocje i dodatki, jeśli wróciłeś po kolejny samochód – ekstra rabaty. Obecnie zamawiamy auto i czekamy. Tak, czekamy długo od kilku miesięcy do prawie roku. Nie ma prawie w ogóle nowych aut dostępnych od ręki – tak jak jeszcze niedawno na przełomie wieku XX i XXI – parkingi salonowe pękały w szwach od nowych aut. Obecnie stoi kilka sztuk do bieżącego odbioru przez klientów.  Dlaczego tak się dzieje? – Problem z produkcją i dostępnością półśrodków. Nie mniej jednak produkcja zbliża się do czasów przed pandemicznych.

 

1999 vs 2023/2024      

 

Patrząc na prawie 25 lat od rekordowych sprzedaży nowych aut – warto przeanalizować inną kwestię. Jako uczeń 8 klasy w 1999/2000  pamiętam bardzo dobrze osiedlowe parkingi – jakie auta tam królowały – ba, jakie auta były w mojej rodzinie, czy wśród znajomych moich rodziców czy dziadków.  Przeciętny „Kowalski” – jeśli kupił nowe auto w tamtym czasie, to często był to skok z polskiej motoryzacji na coś niemieckiego czy czeskiego, ewentualnie włoskiego.  Wtedy nowe auto to było rzeczywiste „wielkie WOW”.  Mimo, że wyposażenie było zerowe, ale to była nówka sztuka, a nie przywożona z Niemiec w kawałkach kupa blachy, lub polski złom ledwo toczący się po drodze.

 

Ile mógłby teraz kosztować nowy Opel Astra F ?

 

Patrząc na zarobki w roku 1999 – średnia pensja wynosiła 1706,74 złotych,  obecnie w 2023 - 7005,76 złotych.

Weźmy wersję bazową, popularnej Asterki, która zaczynała się od 38.000 złotych w roku 1999.

Policzmy wg średniej pensji.  I tak w roku 1999 musielibyśmy wydać prawie 23 średnie pensje na Asterkę.  Jak to wygląda w roku 2023?  Bazowa wersja na rok 2024 ( zamówienia w 2023 ) startuje od 111 950 złotych - 23 średnie pensje  ( 156 tyś złotych)  - starczyłoby na jedną z najbogatszych wersji modelu.  Policzmy teraz inaczej. Ile tegorocznych średnich  pensji potrzeba by kupic bazową Asterkę? – tylko 16 pensji – wniosek ? Zapraszam do dyskusji.

foto: freepik

Nostalgiczna podróż do lat 90-tych – Zapamiętaj te auta – za chwilę ich nie będzie !

Zbliża się koniec roku, więc jak co roku czas małych podsumowań. W tym roku przygotowałem dla Was kolejne roczne statystyki Centralnej Ewidencji Pojazdów aut najbardziej popularnych w latach 90-tych.

 



 

Rynek aut z lat 90-tych rok rocznie się kurczy. Postanowiłem przyjrzeć się bliżej tym pojazdom, które wtedy były najbardziej popularne, a dziś powoli o nich zapominamy. Od czterech lat zbieram statystyki CEP-iku – dane są jednoznaczne – ubywa gratów!

Graty klasykami ?

Kultowe samochody końca PRL i początku lat 90 wieku obecnie wkroczyły w segment klasyków i youngtimerów. Wiele z nich stale zyskuje na wartości, jeśli nie pieniężnej, to sentymentalnej. Jeszcze nie tak dawno, posiadanie klasycznego samochodu traktowane było jako ekscentryzm dla wybranych. Dziś można powiedzieć, że jest to hobby prawie dla każdego.  W roku 2020 moda na klasyki spowodowała prawdziwą eksplozję ogłoszeń z samochodami starszymi niż 20 lat. Obecnie kończący się rok 2023 jest już inny. W ogłoszeniach mamy dużo mniej aut, a te które są niestety to odpicowany złom, wart niewiele więcej niż waży. Nie przeszkadza to niektórym sprzedającym żądać za niego cen z kosmosu.  Opel Astra F w cenie 8000 zł ? - nikogo nie dziwi. Tak samo VW Golf drugiej generacji – ceny również niemałe. Mimo, że w Polsce od kilku lat panuje trend wzrostowy na starsze auta, szczególnie auta polskiej produkcji FSO i FSM, czyli słynne Duże Fiaty, Polonezy czy Maluchy to ceny powoli stopują.  Od niedawna Fiaty, Daewoo czy  jak wspomniane Ople (to nie żart) - czy Volkswageny przeżywają swoją drugą młodość.  Jeśli jesteś już posiadaczem klasyka, to niezależnie od tego, w jaki sposób będziesz używał starego auta, to prawdopodobnie przyniesie Ci ono dużo radości- zupełnie innego wymiaru niż nowoczesne auta i naszpikowane elektroniką pojazdy. Jeżeli zaś zamierzasz dopiero kupić klasyka to ważne jest, by przy zakupie zachować zdrowy rozsądek i mierzyć siły na zamiary.

Co kupić?

Czy fajne auto musi dużo kosztować? Jakich aut będzie ubywać? W co warto zainwestować? Zapraszam do prześledzenia danych statystycznych. Wbrew pozorom niektóre auta można kupić nadal do świetną kase np. Fiat Siena, Skoda Felicia czy Ford Escort. Inne powoli się cenią. Chcecie mieć fajnego grata, którego widok na naszych drogach będzie niebawem rzadkością? Przeanalizujcie poniższe dane.

Auta aktywne to auta, które mają aktywną kartotekę ( nie są widmami ani zarchiwizowane),  natomiast po prawej stornie na niektórych rocznikach podaję ile faktyczne jest aut jeżdżących ( mających przegląd techniczny oraz ubezpieczenie OC )


 

STATYSTYKA

CENTRALNEJ EWIDENCJI POJAZDÓW

Opracowanie Igor Krajewski – portal motoryzacyjny Graty w Garażu


Dane na 17 grudnia 2020/ 17 grudnia 2021/ 14 grudnia 2022 /  8 grudnia 2023


Fiat 126p

2020r. - 54 129  

2021r.    55 570

2022  – 57 309                                                  ( OC + PT )  - 2022  –   27 797

2023  -    50 732                                                ( OC + PT )  - 2023     14 979                            

           

 

Polonez (wszystkie modele)  

2020r. - 32 773   

2021r. – 36 771

2022 –   - 31 251                                       ( OC + PT )  - 2022  – 13 585

2023 -     28 814                                        ( OC + PT )  - 2023  12 587 

 

 

Fiat 125p – wszystkie modele

2020r. - 10 213

2021r. – 15 694

2022   – 14 895                                         ( OC + PT )  - 2022   – 3 746

2023r. -  14 736                                         ( OC + PT )  - 2023  -  1 194 

 

 

Opel Corsa B

2020r. – 13 729 

2021r. – 11 687 

2022   – 10 315                                      ( OC + PT )  - 2022  – 5 123

2023 -     8 734                                       ( OC + PT )  - 2023  -  4 217

 

 

Opel Astra F

2020r. – 17 795

2021r. – 14 917

2022 – 12 647                                        ( OC + PT )  - 2022  –6 558

2023 - 10 803                                       ( OC + PT )  - 2023  -  5 489 

 

 

Daewoo Lanos

2020r. – 65 435

2021r. - 63 195

2022  – 52 001                                                  ( OC + PT )  - 2022  – 25 861

2023  - 44 481                                                 ( OC + PT )  - 2023  -  21 412

 

 

Fiat Cinquecento

2020r. – 33 129

2021r. – 29 418

2022   – 24 031                                          ( OC + PT )  - 2022   – 10 928

2023r. - 20 285                                          ( OC + PT )  - 2023    -  9 327 

 

 

Daewoo Matiz

2020r. – 75 435

2021r. – 69 785

2022r. -  61 439                                             ( OC + PT )  - 2022  - 33 806

2023r. -  54 076                                             ( OC + PT )  - 2023    - 31 535 

 

 

Fiat Punto I  1994-1999

2020r. – 39 762

2021r. –  36 456

2022   - 25 845                                         ( OC + PT )  - 2022  - 11 271

 

2023 r. - 20 993                                       ( OC + PT )  - 2023   -  9 415

 

 

Ford Escort VI  – 1995 – 2000 

2020r. -   ------ 

2021r. - 16 084

2022r. – 12 745

2023r.  8 788                                          ( OC + PT )  - 2023    -  2 810

 

 

Daewoo Nexia  1995 – 1998

2020r. -  ------

2021r. -  6 383

2022r. – 5 487   

2023r. - 4 147                                        ( OC + PT )  - 2023    -  1 363

 

 

 

Skoda Felicia


2020r. 49 423

2021r. 46 875

2022– 42 730                                          ( OC + PT )  - 2022    – 25 123

2023r. - 36 754                                        ( OC + PT )  - 2023    -  21 329 

 

 

Fiat Uno

2020r.  ---------

2021r.   --------

2022r.  19 147

2023r.   17 988                                             ( OC + PT )  - 2023    - 

 

 

Fiat Siena

2020r.     ------

2021r.     ------

2022r.  11 548

2023r.   8 162                                            ( OC + PT )  - 2023   -  3 807 

 

 

Fiat Palio

2020r.    --------

2021r.    ------

2022r.    1 524

2023r.    1 338                                      ( OC + PT )  - 2023    -   560 

 

 

Fiat Palio Weekend

2020r.  -------

2021r.  ------

2022r. 3 478

2023r. - 2 739                                         ( OC + PT )  - 2023    -  1 255

 

 

 

Daewoo Espero

2020r. -----

2021r. ------

2022r.  1785

2023r. - 1 535                                         ( OC + PT )  - 2023    -  646

 

 

 

Daewoo Tico

2020r. ------

2021r.  23 312

2022r.  21 748

2023r.  18 384                                       ( OC + PT )  - 2023    -      8 095

 

Jeśli doczytałeś do końca te dane, to już wiesz co za kilka lat będzie poszukiwanym kąskiem wśród graciarzy i miłośników motoryzacji lat 90-tych. 

Podsumowanie:

Znów nam ubyło Fiatów 126p - dużo zostało zezłomowanych lub po prostu są dawcami części. Jak dla mnie fenomenem jest Fiat 125p - 1 194  sztuk jest tylko regularnie użytkowanych.  Innych aut ubyło więcej lub mniej, np. Asterka  F - około 8 tysięcy sztuk mniej - królowa złomowisk - od niedawna ustąpiła miejsca Astrze G.  Rarytasem jest Daewoo Espero - 646 sztuk jeżdżących aut po naszych drogach.  Przejrzyjcie te dane jeszcze raz dokładnie. To co było hitem np. Cinquecento - odchodzi w zapomnienie - 13 tyś sztuk mniej .  Matiz, Lanos - jeszcze więcej ubyło !  Skoda Felicja mimo bliskiej przyjaźni z Rudą przetrwała. A Wy jak uważacie co będzie rarytasem z tej listy aut? Zapraszam do dyskusji pod artykułem na Facebooku.


foto: https://www.facebook.com/LublinWrotkow?locale=pl_PL


 

 

 

Kupuję nowe auto - czyli pierwsza 5 TOP HIT sprzedaży roku 1992

Jakie nowe auta kupowaliśmy najchętniej w 1992 roku? Wyniki sprzedaży pokazują jasno - rządziła polska produkcja!  Już teraz 5 najlepszych T...